opór/ nechama tec






Może dziwnie to zabrzmi, ale od dziecka interesuje się historią Żydów, w szczególności jej ciemną częścią, czyli Holocaustem. Pamiętam sytuację, gdy babcia mniej więcej w szóstej klasie kupiła mi (na moją prośbę) ogromną książkę historyczną, a jedyną częścią, którą przeczytałam była ta o obozach koncentracyjnych. Oczywiście, jako dziecko niewiele z tego rozumiałam, nawet teraz nie do końca jestem w stanie to objąć umysłem, ale z roku na rok moje zainteresowanie rosło i rosło, aż osiągnęło moment kulminacyjny w liceum, gdzie brałam udział z konkursie dotyczącym historii i kultury Żydów. Tak, mówię całkiem poważnie. Powiem więcej- składałam papiery na judaistykę na Uniwersytet Wrocławski. Dostałam się, ale jak widać los zaplanował dla mnie coś innego.

Po takim wstępie nie zdziwi Was fakt, że gdy wybrałam się do księgarni Tak Czytam, to moją uwagę przykuła książka "Opór. Walka Żydów i Polaków z niemieckim terrorem". Zawsze jestem ciekawa książek, które mogą być kontrowersyjne, dla niektórych oburzające, ale obalające pewien mit. W tym przypadku był to mit dotyczący bierności Żydów w trakcie II wojny światowej. Czy autorka poprawnie wykonała swoje zadanie? Czy może próbowała nam narzucić coś, nie posługując się właściwymi argumentami?








Nechama Tec to wielka znawczyni tematu. Od początku swojej książki przedstawia ten kontrowersyjny temat w sposób bardzo obiektywny, mimo tego, że samym założeniem książki jest opowiedzenie się po stronie tych, którzy sądzą, że Żydzi stawiali opór podczas Holocaustu. Przedstawia argumenty obu stron, chociażby przytaczając postać Hanny Arendt, która twierdziła, że Żydzi byli bierni i wyrzekli się szansy na sprzeciw wobec Niemców, tym samym "współpracując z Niemcami w dziele Zagłady narodu żydowskiego". Autorka robi to w sposób bardzo merytoryczny, podając źródła obu "stron" oraz przykłady potwierdzające jej rację.

Najważniejsze w tym wszystkim jest samo pojęcie słowa "opór", którego nie powinniśmy rozumieć tylko przez pryzmat jego skuteczności, ale przez samo podjęcie działania "przeciwko". W tym przypadku, gdy celem Niemców było wyniszczenie i śmierć narodu żydowskiego, sama wola życia mogła być rozpatrywana jako stawanie oporu.

"Opór bojowników miał jednak na celu coś zupełnie innego: uzyskanie autonomii, choćby w wyborze sposobu umierania. Żydzi chcieli umierać walcząc."

Autorka  podaje nam przykłady sytuacji, w których Żydzi, a także Polacy stawali opór okupantowi. Przedstawia różnego typu sytuacje, przykłady buntów w gettach, w obozach koncentracyjnych. Pokazuje nam również opór jednostki na przykładzie  łączniczek, a także Jana Karskiego, który mówi: "Według nich wymordowanie sześciu milionów Żydów było dobrze strzeżonym sekretem. Taka wersja wydarzeń wojennych utrzymuje się w wielu kręgach do tej pory. Ta wersja to mit. Wiedzieli".

Nie czuję się zdolna, aby stwierdzać czy Żydzi stawiali opór czy nie. Myślę, że nikt nie powinien tego nigdy jednoznacznie  oceniać. Tak samo jak nie powinniśmy oceniać Powstania Warszawskiego, ani sytuacji z Jedwabnem, z jednego prostego powodu. Nie było nas tam. Nie wiemy jak to wyglądało. A historia zmienia się w zależności od tego, kto ją pisze. Nie powinniśmy rozpatrywać historycznych zdarzeń przez pryzmat danego narodu, ale przez zachowanie jednostki, która do niego doprowadziła. To jednostkę należy oceniać. Dlatego też, nie myślmy stereotypami, które każą nam sądzić, że Niemcy są źli, bo ich przywódca był prowodyrem II wojny światowej, ani też, że Polacy są czyści jak łza, ponieważ Irena Sendlerowa ratowała Żydów.

Chciałabym tylko dodać, że to co przekonało mnie do "Oporu" było to, że Nechama Tec nie narzuca nam swojego stanowiska. Podaje nam tyle argumentów i przykładów, że sami możemy stwierdzić czy zgadzamy się z mitem o bierności Żydów czy nie. To ogromny plus tej książki. Jeśli lubicie tego typu literaturę, lubicie poznawać nowe fakty, których nie dowiecie się na lekcjach historii- to sięgnijcie po "Opór". Nie jest to fajna, łatwa, lekka, odprężająca lektura- ale to po prostu książka, którą warto przeczytać.



                                      Książkę dostaniecie za 14,90 w księgarni Tak Czytam. 


Komentarze

  1. Skoro naprawdę warto przeczytać tę książkę to zapiszę sobie jej tytuł, żeby o niej nie zapomnieć. ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja sama lubię książki o tematyce wojennej, obozowej. Moja najcenniejsza pozycja na półce to "5 lat kacetu" Grzesiuka. A po "Opór" też kiedyś chętnie sięgnę.

    OdpowiedzUsuń
  3. „Lubię” tematykę II wojny światowej, choć nie będę ukrywała, nie sięgam po tego typu pozycje zbyt często... Wiadomym powodem jest kaliber tych książek plus emocje jakie wywołują - być może kiedyś sięgnę po „Opór”, choć nie sądzę, bardziej zainteresowałaby mnie ta pozycja, gdyby była poświęcona tematyce obozowej...

    she__vvolf 🍂🐺

    OdpowiedzUsuń
  4. Takie książki zawsze są godne uwagi. Tę zapiszę sobie w pamięci. Lubię takie pozycje bardzo...Jak lubisz literaturę faktu, to polecam kolekcję "Wspomnienia z Auschwitz".

    OdpowiedzUsuń
  5. Też lubię tę tematykę, choć jest trudna i bolesna. Zainteresowałaś mnie, jak tylko będę w pobliżu TAK CZYTAM to z chęcią wejdę i zobaczę czy dostanę ją u siebie

    Buziaki,
    olovereads.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. Po "My mieliśmy szczęście" zaczęłam interesować się książkami opowiadającymi o II wojnie światowej. Zrecenzowany przez Ciebie tytuł zapisuję sobie na liście, mając nadzieję, że kiedyś będę miała okazję po niego sięgnąć.

    Pozdrawiam,
    korczireads.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  7. Powiem szczerze, że ja za książkami historycznymi nie przepadam. Jednak od kiedy obejrzałam film "Życie jest piękne", który swoją drogą ogromnie mną wstrząsnął, zaczęłam się interesować tą tematyką. Chętnie przeczytam, tym bardziej, że polecasz, a jesteś obeznana w tym temacie.

    OdpowiedzUsuń
  8. Chętnie po to sięgnę :) wiem jak to jest z tą historią... ;) czytałaś może "Strach" Jana Tomasza Grossa? Polecam.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

www.come-book.blogspot.com

Popularne posty