Teoria niegrzecznej dziewczynki/ Hubert Haddad

Często wchodząc do księgarni Tak Czytam nie mam pojęcia z jaką książką z niej wyjdę. Po pierwsze- wybór tam jest niesamowicie duży, a po drugie- to sieć tanich księgarni, więc nie wiadomo jakie skarby się w nich kryją. Na szczęście w Tak Czytam pracuje przemiła obsługa, która w momentach zwątpienia i przytłoczenia ogromem pozycji do wyboru- zawsze pomoże. W taki sposób w moje ręce trafiła "Teoria niegrzecznej dziewczynki". Jakie było moje szczęście po wyjściu z księgarni! Trwało do momentu, aż nie weszłam na stronę lubimyczytać i nie sprawdziłam oceny- 4.8/10, to raczej nie zachęca. Jednak sama wolę przekonać się z czym mam do czynienia i nie nastawiać się uprzednio. Czy "Teoria" przypadła mi do gustu czy może popieram opinie innych? Jeśli jesteście ciekawi- czytajcie dalej!


"Teoria niegrzecznej dziewczynki" to opowieść o Margaret i Kate Fox, czyli dziewczynkach, które pewnej nocy odkrywają swój dar- mogą nawiązywać kontakt z duchami. Pochodzą one z wierzącej rodziny, ale mimo tego, matka szybko angażuje się w to "przedsięwzięcie" i odkrywa, że umiejętności córek mogą być bardzo dochodowe. Dar dziewczynek rozpoczyna w dziewiętnastowiecznej Ameryce nowy ruch- spirytualizm. Siostry Fox w szybkim tempie uzyskują ogromną ilość zwolenników, jak i też osób negatywnie do nich nastawionych. Dlatego też wyjeżdżają do Leah, ich starszej siostry, do Rochester, aby tam rozpocząć swoją karierę. Razem z losami naszych bohaterek, śledzimy zmiany społeczne w Ameryce, rozwój abolicjonizmu, a także ruchy emancypacyjne kobiet. Tło obyczajowe jest zdecydowanie wielkim atutem tej pozycji.
Jak skończą się losy Margaret, Kate i Leah? Czy dzięki swoim zdolnościom osiągną wielki sukces czy może stopniowo zaczną się gubić i staczać w dół?

Jeśli chodzi o bohaterów- mamy ich pełen przekrój, bo oprócz sióstr Fox poznajemy jeszcze kilku innych, którzy będą mieli w tej historii większy lub mniejszy udział. Sama kreacja Leah, twardo stąpającej przez życie kobiety, która tak na prawdę zarabia na swoich siostrach i dzięki nim staje się sławna, jest zestawiona z Margaret i Kate- zagubionymi dziewczynami, które nie radzą sobie ze swoim darem. Język Huberta Haddada z jednej strony jest przyjemny w odbiorze, a z drugiej lekko toporny, choć przyznam, że jego ciężkość oddaje klimat książki. Jeśli chodzi o samą atmosferę- jest podobna to tej z "Siostrzycy", a wiecie, że ta pozycja przypadła mi do gustu.

 

Muszę przyznać, że ta pozycja może być bardzo kontrowersyjna. Osoby wierzące, słysząc o poczynaniach sióstr i mieszaniu świata żywych z światem duchowym, mogą czuć się zniesmaczone tym tytułem. Co oczywiście jestem w stanie zrozumieć, mimo tego, że ja sama do tego typu spraw zawsze podchodzę z lekkim przymrużeniem oka. Nie mogę jednak zaprzeczyć- wątek seansów spirytystycznych był w książce bardzo ciekawy i interesowało mnie jego rozwinięcie. "Teoria niegrzecznej dziewczynki" to książka bardzo specyficzna, która z jednej strony bardzo mi się podobała, a z drugiej zostawiła mi mętlik w głowie. W pewnym momencie, czytając, nie wiemy już co jest prawdą, a co pięknie napisanym i wymyślonym kłamstwem. Pragniemy dowiedzieć się czy siostry Fox mają niezwykły dar czy są po prostu oszustkami. Podobało mi się to, że są one postaciami autentycznymi, co zawsze działa na korzyść przy lekturze. Jeśli chodzi o moją opinię- nie umiem wydać jednoznacznej- nie żałuję czasu spędzonego z "Teorią niegrzecznej dziewczynki" i przeczytanie jej było dobrym wyborem, jednak zostawiła we mnie pewnego rodzaju niedosyt i smutek. Myślę, że jesteście zainteresowani tego typu zjawiskami lub po prostu uwielbiacie mroczny klimat w książkach i interesuje Was Ameryka XIX wieku- to ta pozycja będzie dla Was.



                                               Książka do kupienia w księgarni Tak Czytam: