Plany na sierpień

Jak każdy czytelnik mam swoje stosiki, na których gromadzę nowe książki. Niestety, stosiki cały czas rosną, a czas niestety nie zatrzymuje się i biegnie jak szalony. Godzina za godziną, dzień za dniem i zaraz skończą się wakacje. Niestety, wraz z sierpień nadchodzi mój czas na naukę do tak zwanej "kampanii wrześniowej", więc priorytetem będą książki, ale nie te, które chciałabym przeczytać. Ograniczyłam się więc do pięciu tytułów, które najbardziej chciałabym przeczytać.


Pierwszą ksiażką, którą już zaczęłam jest kontynuacja "Szóstki wron", czyli "Królestwo kanciarzy". Słyszałam wiele opinii, że ta część jest o wiele lepsza niż pierwsza, więc kto wie, zobaczymy. Następnie, tu może być mały problem czasowy, ponieważ książka ma ponad tysiąc stron, mam w planie czytać "Starcie królów", czyli II tom (a raczej tomisko!) cyklu Pieśń lodu i ognia Georga R.R. Martina. Pisałam to już na moim bookstagramie, ale napiszę to teraz i będę powtarzać w nieskończoność- Martin potrafi pisać, potrafi wykreować mnóstwo postaci i żadna z nich nie jest blada, każda ma w sobie coś co nas denerwuje, co w niej kochamy, co chcielibyśmy zmienić. U niego nic nie jest przypadkiem i wszystko zdaje się być częścią jakiegoś "większego planu". Niestety, każe nam czekać na dwie ostatnie części swojej serii, co spowodowało, że serial (ponoć z nim uzgadaniany) wyprzedził książkę, a już w jego wcześniejszych sezonach, z tego co słyszałam, odbiega on fabularnie (czy ktoś czytał wszystkie dotychczasowe części i oglądał serial i może mi to potwierdzić? byłabym wdzięczna).




Po takim grubasku chciałabym przeczytać coś nie tyle co lżejszego, ale mającego inną formę, więc zapewne zabiorę się za "Zakonnice odchodzą po cichu". W planie mam również przeczytać "Królestwo za mgłą"- wywiad z Panią Zofią Posmysz, byłą więźniarką w Auschwitz, a także "Skazę"(wyszedł już jej drugi tom!), którą posiadam dzięki uprzejmości Pani Dominiki Rosik, autorki książki "Projekt królowa". Co do "Projektu" jest on debiutem i polecam go każdemu. Akcja dzieje się w szpitalu psychiatrycznym, w którym nasi bohaterowie zostali zamknięci. Mamy silne charaktery, dobrze wykreowanych bohaterów, którzy za wszelką cenę chcą dowiedzieć się co robią w szpitalu, jak się tam dostali, a przede wszystkim jak mają się wydostać.


Mam nadzieje, że moje plany czytelnicze zostaną zrealizowane, a Wy będziecie mogli przeczytać recenzje :)

Jakie są Wasze plany na sierpień?
Dajcie znać:)

Komentarze

  1. Ja nigdy nie planuję, co przeczytam, bo potem mam wyrzuty sumienia, że nie zrealizowałam tych planów 😂 Królestwo Kanciarzy jest lepsze od Szóstki. Bardzooo chciałabym przeczytać Pieśń Lodu i Ognia.
    Pozdrawiam i zapraszam do mnie.
    Booki-v.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Chętnie przeczytałabym "Zakonnice odchodzą po cichu". Chyba aż zainwestuję i kupię sobie tę książkę niedługo (jak tysiące innych). Moje plany na sierpień to "Gra o Tron". I kilka innych :) https://bakerstreetlibrary.blogspot.com/2017/08/podsumowanie-miesiaca-lipiec.html
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja uwielbiam planować :) Zazwyczaj robię tbr na miesiąc, ale na lipiec i sierpień zrobiłam jeden :) Bardzo duży mi wyszedł, może zrobię 2/3, zobaczymy :) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja robię listy, a później i tak czytam przypadkiem coś innego, zazwyczaj nowość, która akurat wpadnie w moje ręce :) :*

      Usuń
  4. Mi z planowania nigdy nic nie wychodzi :D Czasem coś spontanicznie wpadnie w moje ręce i okazuje się ze ma 5 tomów po 400 stron :D Coż zrobić wszystkie plany się walą ;) Królestwo Kanciarzy polecam, lepsza niż 1 tom, a co do Martina sama nie wiem jestem chyba jedna z nielicznych których, aż tak nie zachwyca. Może dam mu jeszcze jedną szanse. Pozdrawiam :*

    http://ksiazkaibestia.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. Królestwo kanciarzy to cudo, choć moim zdaniem tom pierwszy był lepszy ;) Nie mogę wybaczyć Bardugo pewnych wydarzeń w Królestwie zawartych.
    Co do samego planowania, to jestem w tym dobra oraz bardzo ambitna. Co do realizacji, to już gorzej. Zawsze coś innego wpadnie mi w ręce, zaintryguje.

    Pozdrawiam,
    dziewczyna z książkami

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie z realizacją sierpniowych planów...jest dramat! Haha, ale za to przeczytałam inne świetne pozycje :)

      Usuń

Prześlij komentarz

www.come-book.blogspot.com

Popularne posty